Puchar Świata Soelden 2014 – Raport

Pierwsze zawody Pucharu Świata w sezonie 2014/2015 już za nami. Emocje opadły, więc możemy w spokoju przyjrzeć się wynikom. Zacznijmy od tego, co wszyscy już wiedzą. Wśród kobiet zwyciężyły eq aequo Mikaela Shiffrin oraz Anna Fenninger, trzecie miejsce zajęła Eva Maria Brem. Wśród mężczyzn zwyciężył Marcel Hirscher, kolejne pozycje zajęli Fritz Dopfer oraz Alexis Pinturault. Przyjrzymy się jednak trochę dokładniej wydarzeniom z Tyrolskiego lodowca.

podiumw

Zacznijmy od Pań. Forma Fenninger nie powinna być dla nikogo zaskoczeniem. Ta 25 letnia Austriaczka ma wszelkie predyspozycje, by przez kilka najbliższych lat dzielić i rządzić w Pucharze Świata. Dużo zależy od tego, w jakiej dyspozycji będzie Lindsey Vonn po powrocie do pucharu świata. Fenomenalnie zaprezentowała się Mikaela Shiffrin. Przypomnijmy, że Amerykanka ma zaledwie 19 lat, a na swoim koncie wiele sukcesów! Jest aktualnie najlepszą slalomistką globu. Bardzo prawdopobnym jest, że królową tej konkurencji będzie przez wiele lat. Jednak Mikaeli to nie wystarcza. Amerykanka w lecie dużo pracowała nad techniką jazdy w slalomie gigancie. Na efekt nie musieliśmy długo czekać. Obecnie trzeba uznawać Shiffrin za jedną z głównych kandydatek do małej kryształowej kuli oraz medalu na Mistrzostwach Świata w tej konkurencji. Miejsce na najniższym stopniu podium dla Evy Marii Brem dało jej najlepsze FIS punkty w życiu. Wszystko wskazuje na to, że Eva może w tym roku mocno namieszać w czołówce. Powracając po kontuzjach Tessa Worley oraz Federica Brignone również są w dobrej dyspozycji. Co tu dużo mówić, rywalizacja w slalomie gigancie wśród Pań zapowiada się znakomicie!

Równie interesująco wygląda sytuacja wśród Panów. W fenomenalnej dyspozycji znajduje się Marcel Hirscher, który zwyciężył z ogromną przewagą 1,58 s nad drugim Fritzem Dopferem. Dużo mówiło się o posturze Marcela, który przybrał dużo masy mięśniowej. Wszystko wskazuje na to, że Hirscher zamierza kolekcjonować więcej punktów w konkurencjach szybkościowych. Jeżeli Austriakowi dopisze zdrowie, ciężko wyobrazić sobie, by ktoś odebrał mu Wielką Kryształową Kulę. W szczególności w obliczu kontuzji Svindala. Gorzej niż w poprzednich latach prezentował się Ted Ligety. Nie jesteśmy w stanie stwierdzić, czy był to wypadek przy pracy czy po prostu król slalomu giganta powoli słabnie. Ten sezon da nam odpowiedź na to pytanie, choć pokonanie Hirschera wydaje się w tym roku zadaniem trudniejszym niż w latach poprzednich. Drugie miejsce Dopfera nie jest zaskoczeniem. Jestem przekonany, że Niemiec będzie jednym z głównych aktorów spektaklu pt. slalom gigant w sezonie 2014/2015. Podobnie jak Alexis Pinturault. Zobaczymy jak obu Panom powiedzie się w Levi – wtedy będziemy w stanie powiedzieć więcej o nadziejach, jakie możemy wiązać z tymi zawodnikami w nadchodzącym sezonie, szczególnie w kontekście klasyfikacji generalnej. Świetne zawody zaliczył weteran Benni Raich. Bardzo dobra czwarta pozycja tego 36 letniego Austriaka zyskuje w oczach szczególnie na tle kiepskiego występu rówieśnika – Ivicy Kostelicia.

podiumm2

Warto jeszcze wspomnieć o Henriku Kristoffersenie. Choć problemy na trasie przeszkodziły młodemu Norwegowi w walce podium, to pokazał on, że jest dobrze przygotowany do sezonu i nie tylko w slalomie, ale również w gigancie będzie należał do ścisłej czołówki. Przypomnijmy – Kristoffersen ma dopiero 20 lat na swoim koncie już między innymi medal Olimpijski. Norwegowie doczekali się wreszcie po latach wielkiego talentu w konkurencjach technicznych. Generalnie należy zwrócić uwagę na zmianę pokoleniową, jaka następuje. Zwycięzca Hirscher ma dopiero 25 lat, ale akurat on od lat ściga się w ścisłej czołówce. Również utytułowany Pinturault ma dopiero 23 lata i najlepsze przed sobą. Drugi przejazd wygrał Szwajcar Pleisch– urodzony w 1990 roku. Piąte miejsce zajął Francuz Muffat-Jeandet – rocznik 1989, 7 był Roberto Nani – 1988, natomiast 12 pozycję Justin Murisier – 1992.

Podsumowując – szykuje się naprawdę ciekawy sezon. Przed kolejnymi zawodami wytypowanie najlepszych nie będzie wcale łatwiejsze aniżeli przed zawodami w Soelden. Ja osobiście będę stawiać na Fenninger oraz Hirschera. Nawiasem mówiąc Austriackie narciarstwo udowadnia swoją siłę . Zarówno Fenninger jak i Hirscher mają zaledwie 25 lat, a swoimi medalami mogliby obdzielić całą reprezentację albo i dwie. A trudno odnieść wrażenie, że najlepsze dopiero przed nimi…

Czekamy na slalomy w Levi! (15-16.11.2014)

Zdjęcia: Erich Spiess, Sölden / Soelden / Solden, FIS Alpine World Cup Tour