Narty Salomon X MAX 12

SALOMON X MAX.X12

Narty Salomon X MAX 12

MINIMALNY WYSIŁEK, MAKSYMALNA MOC

Poniżej materiał promo od firmy SALOMON o nartach X MAX 12.

Kilka słów od nas ponieważ w bieżącym tygodniu testujemy te narty na Kasprowym Wierchu :

*narty jadą jak wypadkowa amatorskich (krótszy promień skrętu) gigantek i slalomek, idealnie zachowując się na przygotowanych trasach

*narty są po każdym dniu jazdy serwisowane w celu uzyskania codziennie tych samych parametrów (bok 88*/tuning od spodu 0,5*, zdjęty drut z krawędzi,tuning, smarowanie)-po tych zabiegach łatwo inicjują skręt, doskonale trzymają na krawędziach i spokojnie wychodzą ze skrętu

*równie dobrze jadą długim skrętem jak śmigiem

*nie boją się kilkunastu centymetrów świeżego śniegu na twardym podłożu

*ogólne wrażenie z jazdy – doskonałe 

*harmonijny, stonowany design, bardzo dobre wykonanie szczegółów

Polecamy wszechstronnym narciarzom do jazdy po zróżnicowanych, przygotowanych trasach, każdym rodzajem skrętu.

Tekst od marki SALOMON :

Marka Salomon nie ustaje w ciągłych staraniach o to, aby dostarczać swoim konsumentom wspaniałych wrażeń z jazdy. Kolejnym owocem tych starań są narty X MAX 12 – esencja szybkiej i agresywnej jazdy, przy mniejszym wkładzie wysiłku.

POKONUJ WŁASNE GRANICE

Pewne pokonywanie własnych granic przez cały dzień – tym zdaniem można w skrócie określić deski X MAX 12. Kiedy inżynierowie Salomona przymierzali się do ich stworzenia, mieli wgląd przede wszystkim na podstawowe elementy, które mają wpływ na satysfakcję z narciarstwa on-piste. Eksperci wzięli pod uwagę, że dodanie tytanu do konstrukcji narty poprawia przyczepność krawędzi i zwiększa jej kontakt ze śniegiem. Z drugiej strony może powodować, że deski są cięższe i nie wybaczają błędów. Żeby zachować wszelkie pozytywne właściwości tytanu i wyeliminować jego mankamenty wymyślony został system Powreframe Ti. Jest to warstwa tytanu rozciągnięta pomiędzy dwiema krawędziami w środkowej części narty, która zwęża się w kierunku dziobów i piętek. Przód i tył nart jest tym samym bardziej „wyrozumiały”. W słowniku Salomona nazywamy to Power on Demand, czyli moc na żądanie.

UŁATWIENIE W KAŻDYM DETALU

Ale na tym nie koniec! X MAX 12 wyposażone są w całą gamę składników, które sprawiają, że każdy zjazd jest wspaniałym przeżyciem. Rdzeń Woodcore gwarantuje stabilność i sprawia, że narta dobrze oddaje. Boki wykonane w konstrukcji semi-sandwich zapewniają świetne trzymanie krawędzi i równomierne rozłożenie energii na całą długość narty. Progresywne taliowanie ze zmiennym promieniem skrętu umożliwia narciarzom dobranie długości desek na podstawie preferowanego promienia. Dla ułatwienia inicjacji łuku X MAX 12 są wyposażone w carve rocker. Z kolei wyjście ze skrętu jest prostsze dzięki technologii Early Rise Tail, która pomaga uwolnić tył narty odrobinę wcześniej. Tym samym zapewnia lepszą kontrolę w każdych warunkach.

SIŁA W NARCIE

Scott Lumdsen, Product Line Manager Salomona dla narciarstwa alpejskiego wyjaśnia zalety modelu X MAX następująco: „Większość narciarzy kocha uczucie wycinania szybkich skrętów na trasie, ale nie każdy ma to szczęście, żeby szusować zawsze w idealnych warunkach. Poza tym niewielu amatorów poświęca swój czas na rozwijanie siły i umiejętności, potrzebnych do agresywnej jazdy przez cały dzień. X MAX 12 ma jednak tę moc i energię, które sprawiają, że jazda po trasie nie wymaga dużego wysiłku i jest wspaniałą zabawą nawet przy gorszych warunkach śniegowych”.

Narty Salomon X MAX 12 można sprawdzić podczas testów sprzętu Atomica i Salomona w czasie weekendowych eventów Radia Zet „Start do Nart”. Ostatnie trzy edycje akcji odbędą się w polskich ośrodkach narciarskich w następujących terminach:

– 10.02 – 12.02 w Zieleńcu,

– 17.02 – 19.02 w Ustrzykach Dolnych,

– 24.02 – 26.02 w Szczyrku.

 Więcej szczegółów znajdziecie na stronie https://www.testynart.pl/ oraz na Facebooku Atomic Skiing i Salomon. Zapraszamy do śledzenia!