Dzisiaj na Kasprowym Wierchu testowaliśmy świeżo dosłane narty HEAD’a. Nasze wrażenia w kolejnym, listopadowym, papierowym wydaniu Ski Magazynu.
W Tatrach pomimo wiosny, która na dobre zagościła w Polsce, panują znakomite warunki narciarskie. W kotłach Gąsienicowym i Goryczkowym zalega od 1-2 metrów śniegu. Trasy są znakomicie przygotowane, chociaż po godz. 12.00, szczególnie w Kotle Gąsienicowym tworzą się muldy. W Goryczkowym później zaczyna świecić słonko, więc trasy są dłużej zmrożone. Nartostrada do Kuźnic jest nadal przejezdna. ” Z buta ” trzeba było dzisiaj przejść dystans około 400 m do Kuźnic, jednak z dnia na dzień śniegu na nartostradzie będzie ubywało. W kolejce do kolejki linowej w Kuźnicach rankiem nie było wielu narciarzy. Do wyciągu w Kotle Gąsienicowym wchodzimy praktycznie od strzału. Po 12.00 do wyciągu w Goryczkowym czekaliśmy nie dłużej niż 15 minut.
fot.Tomasz Osuchowski