informacja od HEAD
HEAD w St.Moritz
Trzy złote, trzy srebrne i trzy brązowe medale oraz całkowita dominacja podium po męskim supergigancie w St Moritz – to dorobek podsumowujący występ zawodników HEAD w Mistrzostwach Świata w Narciarstwie Alpejskim 2017.
Mistrzostwa Świata w Narciarstwie Alpejskim to aż trzy złote medale zdobyte przez trzech różnych zawodników Rebels: Erik’a Guay, Beat Feuz i Wendy Holdener.
Erik Guay
Beat Feuz
Na szczególną uwagę zasługuje fakt, że zawodnicy HEAD, w składzie Kjetil Jansrud, Manuel Osborne-Paradis i Erik Guay, jako jedyni podczas minionych mistrzostw całkowicie zdominowali podium po konkurencji supergigant. Łącznie, zawodnicy HEAD World Cup Rebels podczas 10 konkurencji zdobyli aż 9 medali.
Kjetil Jansrud
Manuel Osborne-Paradis
Lara Gut jako pierwsza przetarła szlaki i zdobyła brązowy medal w otwierających mistrzostwa supergigancie. Poza trzema wygranymi Pucharami Świata w supergigancie w tym sezonie, Lara do imponującego dorobku dorzuciła brązowy medal podczas pierwszych zawodów Mistrzostw Świata. Niestety, dla Lary mistrzostwa skończyły się zanim rozkręciła się na dobre w momencie gdy nabawiła się kontuzji kolana podczas upadku w trakcie slalomowego treningu do kombinacji.
Małe rozczarowanie po damskim supergigancie w całości zrekompensował męski supergigant. Zawodnicy HEAD, jako jedyni podczas mistrzostw w całości zdominowali podium a Alexis Pinturault zajął szóste miejsce! W najlepszej trzydziestce zawodników zobaczyliśmy aż dziesięciu zawodników HEAD! Potęga i siła HEAD podczas konkurencji szybkościowych była bardzo łatwa do zauważenia i potwierdziła dominację HEAD w tych konkurencjach.
Damska kombinacja to konkurencja po której zawodniczki Rebels sporo sobie obiecywały, w szczególności po zdobytym przez Larę Gut brązowym medalu w supergigancie. Zawody nie tylko zostały skrócone przez panujące złe warunki pogodowe, ale również rozgrzewka do nich wykluczyła z dalszego uczestnictwa w mistrzostwach Larę Gut. Do akcji wkroczyła Wendy Holdener, która po bardzo dobrym występie w zjeździe (jedynie siedem setnych za Lindsey Vonn), zwyciężyła w kombinacji i bezapelacyjnie została Rebelsem i bohaterką dnia.
Złe warunki pogodowe i mgła sprawiły, że męski zjazd rozpoczął się z jednodniowym opóźnieniem. Następnego dnia, kibice mieli podwójną dawkę adrenaliny i emocji, gdyż zjazd męski i damski nastąpiły jeden po drugim. Brązowy medal wywołał wielki uśmiech na twarzy Lindsey Vonn, a Beat Feuz i Erik Guay zdobyli odpowiednio złoty i srebrny medal, podczas gdy Kjetil Jansrud zakończył zawody na czwartym miejscu.
Zdobywając pięć z sześciu możliwych medali podczas konkurencji szybkościowych, HEAD potwierdził swoją pozycję i dominację w tych konkurencjach.
Wendy Holdener zapewniła Rebelsom i kibicom jeszcze więcej radości zdobywając w ostatnim dniu mistrzostw srebrny medal w slalomie. Po wygraniu kombinacji i krótkiej przerwie podczas mistrzostw Holdener po raz kolejny udowodniła swoją wartość i po raz drugi stanęłą na podium.
Mając na uwadze fakt, że podczas minionych mistrzostw świata, team HEAD World Cup Rebels był bardzo okrojony, a kontuzje nie pozwoliły na występ takim gwiazdom jak Ted Ligety, Aksel Lund Svindal, Lara Gut czy broniącej dwóch tytułów (w supergigancie i slalomie gigancie) Annie Veith, ilość zdobytych medali jest naprawdę imponująca i zasługuje na uznanie.
Wartym i godnym zaznaczenia jest również fakt, że poza HEAD, żadna inna marka nie zdominowała podium podczas żadnej z konkurencji.
Zapraszamy na Facebook’a HEAD ski celem śledzenia wiadomości na temat marki, a do punktów racing https://www.head.pl/centra-racing/ po zakup mistrzowskiego sprzętu zawodników World Cup
