Spójrz w górę – oto najbardziej charakterystyczne kolejki linowe w Południowym Tyrolu

Wizyta w Południowym Tyrolu nie może odbyć się bez bycia na szczycie. Niezależnie od tego, czy chcemy pojeździć na nartach, odwiedzić chatę przy stoku czy wybieramy się na letni hiking – korzystamy z kolejki linowej. Zazwyczaj traktujemy ją jak zwykły środek transportu i nie przywiązujemy do nich większej uwagi. A warto! W regionie znajdują się zarówno nowoczesne gondole, jak i te rodem z innej epoki, które przeniosą nas do minionych czasów.

Kabrioletem na sam szczyt

Czy można wjechać na górę w szklanej gondoli, która… nie ma dachu? Jak najbardziej! Taką możliwość oferuje gondola kabriolet w miejscowości Tiers/Tires (Carezza/Karersee). To wyciąg, który umożliwia podziwianie malowniczej panoramy jednych z najbardziej znanych masywów w regionie: Rosengarten i Latemar. To pierwsza tego typu gondola we Włoszech. Dwie duże kabiny ze szklanymi ścianami mają po dwie kondygnacje, jednak to, co je naprawdę wyróżnia, to otwarty górny poziom. Aż 10 osób może jednocześnie korzystać z przejażdżki na szczyt góry Frommer Alm, ciesząc się zapierającymi dech w piersiach widokami. W dolnej kondygnacji wygodne miejsce znajdzie 50 osób.

Udaj się w futurystyczną podróż

Czy można dostać się na wysokość 2 tysięcy metrów w około 11 minut? W Kronplatz/Plan de Corones można. Najnowocześniejsza kolejka linowa w Południowym Tyrolu Olang 1+2 to prawdziwa uczta dla zmysłów i przedsmak niezapomnianej przygody górskiej. Zaprojektowana przez Corneliusa Schlotthauera, ultranowoczesna kolejka i stacja, niczym z filmu science fiction, zabiera pasażerów wprost do serca Dolomitów, wpisanych na listę światowego dziedzictwa UNESCO. To wyjątkowe połączenie tradycji i nowoczesności, gdzie architektura wtapia się w krajobraz gór.

Przejazd panoramiczną kolejką linową

W samym sercu wioski Lana, pomiędzy Bolzano/Bozen a Meran/Merano znajduje się panoramiczna kolejka linowa, która zabiera pasażerów w podróż na przełęcz Vigiljoch/Monte San Vigilio. Wagoniki, zmodernizowane zgodnie z najnowszymi standardami, wspinają się z 334 metrów do 1500 metrów n.p.m. w zaledwie 6 minut. To nie tylko szybki transfer, ale również niezapomniana panorama: zielone doliny i pasma górskie. Stacja dolna znajduje się w centrum Lany, zaledwie 2 minuty spacerem od dworca autobusowego Oberlana. Nowoczesne kabiny pomieszczą 40 osób, zapewniając komfortową podróż nawet dla osób z rowerem czy wózkiem dziecięcym. A na górze można udać się na relaksującą wędrówkę przełęczą lub skorzystać z dostępnych szlaków rowerowych. Po wysiłku warto odwiedzić jedną z restauracji serwujących regionalne przysmaki.

Luksusowa gondola – podróż z klasą

Ośrodek narciarski 3 Zinnen Dolomites to synonim nowoczesności i komfortu, który od lat stawia na innowacyjne rozwiązania, zapewniając gościom niezapomniane przeżycia. To 115 kilometrów tras narciarskich, 5 połączonych szczytów, 31 nowoczesnych wyciągów i liczne udogodnienia. Zbudowana w 1981 roku kolejka linowa w Monte Elmo przeszła gruntowną renowację w 2020 roku, stając się nową 10-osobową kolejką gondolową. Teraz na sam szczyt dotrzemy w luksusowej gondoli Helmjet Sexten zaprojektowanej w eleganckim stylu. Podczas przejazdu z panoramicznych okien będziemy podziwiać rozciągające się bajeczne widoki na słoneczny zegar Sexten oraz okoliczne szczyty.

Relaksująca przejazd z Merano do Dorf Tirol

Tourismusverein Lana-Associazione
default

Wyobraź sobie spokojną przejażdżkę kolejką linową nad winnicami z widokiem na malownicze miasteczko Meran/Merano i otaczające je góry. Właśnie taką podróż można odbyć z centrum Meran/Merano do Dorf Tirol/Tirolo. To ekologiczne rozwiązanie pozwala na dotarcie do celu zaledwie w 15 minut – widoki są w cenie biletu.

Romantyczna podróż w „jajku”

Miłośnicy retro, uwaga! Na przełęczy Langkofelscharte/Forcella Sassolungo, niczym kolorowe kropeczki na zielonym zboczu, zobaczyć można wspinające się na szczyt old-schoolowe, dwuosobowe gondole. Zabierają one pasażerów na wysokość 2681 metrów n.p.m., wprost do serca majestatycznej Sellarondy. Przejażdżka w tak zwanym „jajku” to nie tylko podróż na szczyt, ale też w czasie.

Informacja prasowa otrzymana od MSL